Zamieszkać w naszym więzieniu? Ksenio, ze złodziejami? I tymi panami, co nocami krzyczą przez mury? Sam słyszałem. Ale jak to?
Niekoniecznie synku. Najpierw ci panowie i panie zresztą też, bo od razu zlikwidują 2 więzienia, wyjadą prawie że poza Bruksenię. O tam, gdzie Iwonku byłeś gościem honorowym w zajezdni tramwajów. Harent czyly. Znów mają budować. Potem na Sanżil zjadą budowlańcy i ruszą roboty.
Plany już są! Sam wczoraj widziałem w lesłarze. Nowocześnie się zrobi na Sanżilu, że hej. Trochę wyburzą, trochę dobudują i będą mieszkanka jak malowanie.
Wiadomo już, ile nabudują?
W zabytkowej części, czyly tej naszej jakby, planują 293 mieszkania. A w nowszej - uwaga uwaga: aż 730!
Łał! Nie wiedziałam, że tam jest tyle miejsca! Roman, to ilu tam jest więźniów?
Nie wiadomo dokładnie, wiadomo tylko, że zdecydowanie za dużo i stąd częste protesty - więźniowie skarżą się na przeludnione cele, mało światła, stare, wszystko stare. Strażnicy - że muszą pilnować. Na pewno w grudniu znów będą strajkować i palić ogniska.
A teraz proszę bardzo. Jaka piękna akcja zaludniania Sanżila. Komuna już zakłada, że trzeba będzie wybudować żłobek, a być może uda się wyciągnąć z budżetu forsę na szkołę.
No tak, taka głośna budowa, to i będzie reklama.
Ale najlepszy element reklamowy zostawiłam na koniec.
No nie wiem, czym przebijesz żłobek. Okoliczni przyszli rodzice już się ustawiają w kolejce, w końcu warto na kilka lat do przodu, to wszyscy wiedzą.
Więzieniem przebiję! Bo oto obok tych wszystkich atrakcji dla mieszkańców, mieszkań, parków, żłobków - zaplanowano, że jednak po sąsiedzku, za ścianą jakby, powstanie nowe więzienie dla pań! I co wy na to?