Tuesday, 18 September 2018

synowa

Ma toto miejsce w Polsce. Choć odnosi się do nas wszystkich, na Sanżilu i w okolicznościach.
Ana opowiada i uczestniczy:
- Piękną synową masz, powiem ci tylko, zaprawdę, piękna kobieta. A jaka aligancka - wymowne spojrzenie na Anę.
Ana się uśmiecha pod nosem i nadaje dalej do Rity. Obie piękne i aliganckie, że hej!
- Owszem, owszem - słyszymy z pewnym wahaniem takim jednakże.  - Taaak, bardzo ładna i aligancka. A i owszem. To akurat.
- A co, intelekt nie ten? Nie macie o czym pogadać? - badanie terenu postępuje. Ze sztucznym przejęciem.
- Nie o to chodzi. Mądra to nawet jest. Ale cóż, skoro charakter nie ten.
Perlisty śmiech z drugiej strony.
 Ana miarkuje się, że robi się ciekawie.
- O jezusie, a co się dzieje, no wiesz co, nie wygląda na to - następuje wyjście z siebie z ciekawości. Będzie o czym na dzielnicy gadać, oj będzie.
- No taka dziwna ona. Nie idzie nam się dogadać.
- Ech - machnięcie ręką i perlisty śmiech. - Ech - śmiechu coraz więcej.
- A co, znasz z życia?
- Znam, a jakże!
- No to wiesz, jak jest.
- Wiem, żebyś wiedziała! Ten brak serdeczności, to choroba jakaś chyba. Powiedz kochana, a kim ona jest? Ma pracę? Bo niektóre to nawet do pracy nie chodzą.
- W szkole pracuje jako pedagog. W lyceum.
- Pedagożka - poprawia Ana.


I żałuje od razu -  z jednej strony; a z drugiej nie oczywiście, bo wierna swoim zasadom gramatycznym się okazuje w ten sposób. Przynajmniej tyle, skoro już i tak się nie nadaje do niczego w kwestii serdeczności.


Wzrok piorunujący smarkulę, niech siedzi i się buja, skoro już nic nie robi, to niech się huśta w ciszy i skrobie do tej Rity czy kogo. Minę ma znów zresztą straszną, Ana ta. Bo przecież nie starsze, doświadczone i wszechwiedzące.

- No to ciężko masz, następuje fałszywe współczucie.
- A żebyś wiedziała. Żeby taka serdeczna była, chciałoby się, tu westchnięcie. A tak nic - dzieci zostawi i już jej nie ma. Czas ma dla siebie, to i piękna i aligancka może być.
- Wiem! Znam!

I w ten sposób Ana się dowiedziała, a ja dziś za nią, że jest piękna i aligancka.
Dobre i to.

No comments:

Post a Comment