Tymczasem to u nas naszedł dzień, kiedy się tańczy przeciwko przemocy i basta, jak mawia Iwonek tenże, mimo że pomysł serca z hamburgera całkiem mu podchodzi do gardła i serca zarazem.
Flesz mob ci on nasz.
Miliardowa akcja dla miliarda kobiet razem i każdej jednej z osobna - głosi Ana od początku lutego. Tak już niech zostanie na Sanżilu i w okolicznościach, a w tych dalszych można ją nawet zwać bilionową, co zdaniem Romana wypada na więcej nawet, ale czy mężczyźnie można wierzyć w takich sercowych momentach?
W walentynki to co innego może, na jeden dzień by można dać się kupić.
Można Ksenio, bo to sprawa wspólna. Wszyscy razem przeciwko przemocy wobec kobiet. Mężczyźni i kobiety. Bilion to miliard w sumie, ale bilionem też może być. Co język, to obyczaj.
Gdzie tańczy się mamusiu? Czy ja też mogę?
Możesz synku oczywiście, i Groch też, ale może lepiej, jak będziecie trochę starsi. Dziś mamusia. Ksenia i inne panie, ciocie i nie tylko, w czapkach: różowo-turkusowo-czarnych lub na odwrót, spotkają się bowiem w czasie twojego walentynkowego obiadu, Na Mont des Arts, litera po literze, o godz. 12. 30, i zatańczą coś takiego, o zobacz, jakie piękne pląsy:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10155225100134050&id=692909049&__mref=message_bubble
Ojej, mamusiu, ale pięknie tańczycie! Ojej, to wy taki umiecie z Ksenią? A gdzie się nauczyłyście?
W studiu tanecznym.
I jak te kroki się nazywają?
Bardzo łatwo: siła-siła
Impreza-impreza
Kościół-kościół
Gitara-gitara
Szklanka-szklanka
Siła-siła
Konik-konik
Moje ciało.
To faktycznie nic trudnego, mamusiu. Zgadza się.
Ksenio, dobrze robię? Noga o tu?
Tu, zgadza się Groch. O tu!
Bardzo dobrze, Iwonku. Będą z ciebie ludzie.
Miliard ludzi, mamusiu, miliard! I z Grocha też.
--
One Billion Rising - Jedna za miliard/miliard za jedną - taniec w wersji flash mob. Wtorek, 14 lutego, Mont des Arts, start: 12:30.
No comments:
Post a Comment