Thursday, 16 March 2017

gliwice

A ten Stefek, com to u niego była w jego urodziny, jak miał 40 lat, to już nie będzie mieszkał u nas na Sanżilu? Bo on dla mnie mówił, że wyjeżdża.
Wujk Stefek jedzie do Luksemburaka, a ja nie chcę, krzyczy Iwonek.
Nie ce, potwierdza Groch.
Aha, a on starszy jakiś, tak, że zjeżdża?
Nie, tyle wiosen co ja ma, informuje dumnie Ana Martin. to znaczy o trochę starszy, bo ja to jesieniami lecę. Włosów ma mniej, to może tak wygląda.
Aha, bo ja myślałam, że ta superbabka, co z nim tam ostatnio, to ona dużo młodsza. 
Ze czy lata. Trochę czyly, nie aż tak. My wszyscy mamy pod 40, z tej strony górki lub z drugiej, w dół. Na wykończeniu powolnym czyly.
Aha ,a  skąd oni są w ogóle, ten Stefan.
Z Sanżila.
Nie no, w Polsce.
Z Gliwic.
Gliwic?
A gdzie to jest? Nie słyszałam.
No to masz pod górkę, dziewczyno.

No comments:

Post a Comment