Środa ostatnia czerwcowo-szkolna na Sanżilu płynie z wolna, kończą się nauki; nie ojro tego tam luksusy, ale zwykłe tysiąclatki belż, tak, więc melancholijnie nam, bo dlaczego nie na wesoło, kiwa głową Roman.
Rozjadą się do swoich, uczniowie i rodzice, prognozujemy. I znów cała brukseńska robota pojednawcza pójdzie na marne.
Idzie takich dwóch po Woluwach. Popaczcie sami. Opiszę obrazek.
Gdzie, jak nie u nas, a nawet nie u nas, na Sanżilu, tylko po lepszemu, bo na Woluwach, w jednej klasie spotkać i polubić by się mogli: chłopak w sukni i klapkach japonkach, choć z Arabowa ci one, choć miałam tak nie mówić, ale jak wam to wytłumaczyć, no dobra, z Monako on ci i one, te klapki znaczy się - poprawiam się pod czujnym wzrokiem Any - a więc gdzie ten to w sukience miałby się spotkać z naszym chłopakiem swojakiem w adidaskach najkach? Chyba że pumy modne lub adidasy z adidasa? Nie wiem, za staram.
Naszego zresztą po twarzy rozpoznać łatwo, rysach albo też braku rysów wręcz, lub po bluzie z orłem w koronie, orłosępem jakimś. Z Polski ci on rodem, jak kolory na klacie, z D jednakże, bo w Polsce A B i C takich strojów nie było. Zdaniem Romana i Any Martin na pewno nie, a ja nie pamiętam?
No więc się zagubiliście. Heloł, moda to nie przelewki! Wracam do tematu.
Czyly: gdzie ci dwaj, klapkowy i adidasowy mieliby zrzucić stroje narodowe i ubrać się po modnemu, jak twójstylpanigalabrawo przykazali? Czy inna emtiwi?
Tylko w szkole w naszych okolicznościach. Bo w Polsce D obecnej ten jeden nie mógłby się pokazać w sukni i japonkach. Zostaje Bruksenia.
Powiem więcej: gdzie mieliby się oni modnie uczesać w te same frzury odpiłakrskie i razem coś zapalić? Zostaje Bruksenia.
I najwięcej na koniec: gdzie mieliby zbić szafkę na darmowe dzielnicowe książki wymieniane przez sąsiedztwo i powiesić ją zjednoczonymi siłami polsko-arabskimi? I po drodze przejść koło okien czołowej takiej na ef jednej?
Tylko na Woluwach. Tylko na Sanżilu. Tylko w okolicznościach Brukseni.
Ostatnia środa szkolna po burzliwym wtorku. Dziękujemy za uwagę!
No comments:
Post a Comment